7 czerwca o 10:00 kilkaset tysięcy dzieci i nastolatków z całej Polski czytało książki. W swoich bibliotekach, szkołach, w parkach i na rynkach. Bez przymusu i dorabiania filozofii, każdy to, na co ma ochotę.
Akcja „Jak nie czytam, jak czytam” odbywała się co roku w latach 2016-19. Rekordowo uczestniczyło w niej 459 tys. osób, głównie dzieci i młodzieży. Później uniemożliwiła ją pandemia.
ALE PO CO?
Głównym celem akcji jest budowa pozytywnego wizerunku czytania. Sprawienie, by książka nie kojarzyła się młodym ludziom z obowiązkową lekturą, lecz z czymś przyjemnym, ze spokojem, z wolnym czasem i rozrywką. Chcemy dać każdej uczennicy i uczniowi okazję do poczytania sobie w gronie koleżanek i kolegów, w miłych, niecodziennych, bardziej lub mniej rozrywkowych okolicznościach, bez dorabiania dydaktycznej otoczki.
Akcja ma również za zadanie zachęcić tych uczniów, którzy nie odkryli jeszcze radości z czytania i traktują je jako przykry obowiązek. Nie zmuszajmy ich, lecz motywujmy.
Nasza szkoła też wzięła udział w tej aukcji, żeby zachęcić naszych uczniów do czytania